Spódnice midi
( ilość produktów: 5 )Spódnice midi – wielki powrót plis
Moda zawsze wraca głosi uniwersalne porzekadło. I nie ma w nim nic niezwykłego, ponieważ jest jak najbardziej prawdziwe. Od lat obserwuje się powroty popularnych kilka dekad temu strojów. Ubrania odstawione do szafy przez nasze babcie wracają nie tylko na światowe wybiegi mody, ale przede wszystkim na ulice. Nagle okazuje się, że babcine czółenka, plisowana spódnica, sweter w nietypowy fason, czy sztruksowa, trapezowa miniówka znowu tryumfują w katalogach, sklepach internetowych, czy w na manekinach w stacjonarnych salonach odzieżowych. Takie powroty obserwowaliśmy przez lata i można wymieniać coraz to kolejne modele i fasony wyciągane z babcinych szaf, czy z szaf naszych matek, które daną rzecz nosiły jeszcze jako młode kobiety. Tak jak wraca moda na same fasony, tak powracają do łask także różnego rodzaju materiały. Jeszcze do niedawna zamsz bronił się tylko na butach, a obecnie trapezowe spódnice zamszowe sprzedają się, jak ciepłe bułeczki. Podobnie, jak welur. Już dawno znajdował zastosowanie tylko na obiciach mebli. Obecnie sukienki i spódnice z weluru przeżywają swój renesans. Szczególnie te wieczorowe modele, które nadają szyku i elegancji całej stylizacji. Podobnie jest ze sztruksem, który odszedł w zapomnienie w latach 90. Znów dużą popularnością cieszą się sztruksowe mini, kurtki, czy spodnie. Wraca także moda na spódnice midi. Dawniej kojarzone wyłącznie z czasami międzywojennymi i garderobą naszych babć, obecnie spódnice midi świętują swój radosny powrót do kobiecych szaf. Dzieje się tak głównie dlatego, że spódnice midi idealnie sprawdzają się w roli uniwersalnej części garderoby. Z uwagi na fakt, że mogą to być spódnice zarówno przed kolano, jak i sięgające do połowy łydki, spódnice midi doskonale pasują kobietom o każdym wzroście. Będą idealne zarówno do czółenek, ale element naszej stylizacji do pracy, gdzie musimy przestrzegać formalnego dress codu. Ale sprawdzą się także w mniej formalnych sytuacjach. Wystarczy założyć do nich casualowy sweter, botki oraz płaszcz, żeby móc wyjść na zakupy, do miasta, na obiad do restauracji, spotkanie z przyjaciółkami, na randkę, czy po prostu do biura, gdzie obowiązuje większa dowolność i swoboda w ubiorze. Spódnice midi przekonały do siebie współczesne kobiety nie tylko regulowaną długością – mogą sięgać zarówno przed jak i za kolano, ale przede wszystkim tym, że są wygodne, uniwersalne i pasują do wielu stylizacji. Hitem ostatnich miesięcy są plisowane spódnice midi. W wersji jesienno-zimowej kupowane zazwyczaj w ciemniejszych kolorach – granatu, butelkowej zieleni, czerni, ciemnej czekolady, czy burgundu. Natomiast na sezon wiosna/lato popularność zyskują raczej bardziej pastelowe barwy – musztardowa, kremowa, beżowa, szara, miętowa, czy kanarkowa. Jednak nie tylko jednobarwne plisowane spódnice midi są obecnie w modzie. W nadchodzącym sezonie furorę będą robiły spódnice midi w różnorodne printy. Nie tylko zwierzęce, ale także roślinne oraz w kwiatowe wzory. Spódnice midi o tak bogatych zdobieniach z pewnością przyciągną niejedno spojrzenie na ulicy i podkreślą indywidualny i ponadczasowy styl ich właścicielki.